Zakończyliśmy kolejną edycję Dusznickich Biegów Niepodległości. Formuła zawodów była podobna do zeszłorocznej. Uczestnicy mogli wystartować w kilku konkurencjach – w Biegu Głównym, Symbolicznym i w uphillu na Muflon. Były też osobne biegi dla dzieci, które podzieliliśmy na 6 kategorii wiekowych z podziałem na dziewczyny i chłopców. We wszystkich tegorocznych biegach „czasowych” wzięło udział około 150 osób. Gratulujemy wyników i dziękujemy wszystkim zawodnikom za tak liczny udział.

 O godzinie 10.00 rozpoczął się Bieg Główny 6 km. Już na początku swoje niesamowite możliwości pokazał Leszek Jaśkiewicz z Polanicy, który narzucając bardzo mocne tempo pozostawił za sobą zeszłorocznego zwycięzcę Danila Redkę i Marcina Jaza. Przypomnijmy, że wiodącą dyscypliną Leszka jest kolarstwo MTB – jest on obecne Mistrzem Polski Juniorów w tej formule. Wśród pań wygrała Jaz Joanna. Na drugim miejscu podium stanęła Daria Bochnak a na trzecim Łopatyńska Julita.

Kolejne biegi to konkurencje dla dzieci. Każda kategoria wiekowa miała inny dystans. Dzieci do 4 lat pobiegły na 100 m. Dzieci w wieku 5-6 i 7-8 na 330 m, 9-10 na niecałe 500 metrów, 11-12 na 660 m i ostatni dystans to około 1000 m dla 13 -15 latków. Pełne wyniki można znaleźć tutaj.

Po fantastycznych biegach dzieci emocje nie opadły – czekał na wszystkich bieg symboliczny będący najważniejszym punktem dnia. Przed startem odśpiewano hymn Polski a potem około 200 osób wyruszyło na honorową 1200 metrową pętlę do Zdroju i z powrotem. Oczywiście tradycyjnie każdy uczestnik na mecie otrzymał pamiątkowy medal.

Ostatnia konkurencja to Bieg Wyzwanie czyli podbieg od ulicy Wojska Polskiego do schroniska Pod Muflonem. W konkurencji wzięło udział 14 osób startując na trasę w interwale 20 sekund (pierwszy zawodnik uciekał a reszta go goniła). Wśród panów najlepszym okazał się ponownie Leszek Jaśkiewicz, co więcej, ustanowił nowy rekord trasy windując czas do 6 minut i 10 sekund!! Na drugim miejscu znalazł się Danil Redke także pobijając zeszłoroczny rekord należący do jego brata o 4 sekundy – 6:32. Na trzecim miejscu zameldował się Mariusz Stojanowski z czasem 7:11 – o 10 sekund słabiej od swojej życiówki.

Wśród pań w z czasem 8:57 wygrała Woźny Paulina. Wynik pani Pauliny był jednak słabszy od rekordu trasy, który w dalszym ciągu należy do Aleksandry Jakimczuk z Braniewa i wynosi 8:06! Na drugim miejscu była Bednarska Martyna z czasem 9:56 a na trzecim Barszczewska Alina z czasem 10:56.

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim zawodnikom za udział, gratulujemy wyników i zapraszamy za rok.

Dziękujemy też Radzie Rodziców, która przygotowała stoisko gastronomiczne. Były ciasta, napoje gorące no i przepyszna ogrzewająca grochówka.